... POETA ZAZWYCZAJ TRAKTUJE WIERSZEM. Tak jest i tym razem, chociaż wiersz nie pierwszej świeżości.
Na klonach
jeszcze trwają liście
w kolorach żółci
i czerwieni
Wrzesień je
zdobi pajęczyną
wiatr smutną
pieśń gra
o jesieni
Nadal w pamięci
mej zostają
poranne mgły
koncerty
świerszczy
w promieniach
słońca
łany zboża
które swą dłonią
wiatr rozpieścił
Jeszcze powróci
do mnie lato
szumem potoków
ptaków śpiewem
w kolorach
roziskrzonych
słońcem
może powróci
jeszcze
Nie wiem...
Do tego wiersza wspaniałą muzykę skomponowała Grażyna Łapuszek. Jako piosenkę zaśpiewała ją Niezależna Grupa Teatralna PORFIRION, konkretnie jedna z aktorek grupy; Magda./ulubienica poety oraz jego faworytka. Szkoda że poszła w kierunku filologii, zresztą niemieckiej./ Podobnież nagranie istnieje na You Tubie.
Zima niestety nadchodzi... poeta nienawidzi zimy, chociaż nie wie za co...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz